A my tu dalej piszu-piszu...
Częstochowskie rymy zawsze pod ręką. Czym by bez nich był ten świat? ;) No dobrze, krótka krotochwilka, a teraz – do rzeczy.
Częstochowskie rymy zawsze pod ręką. Czym by bez nich był ten świat? ;) No dobrze, krótka krotochwilka, a teraz – do rzeczy.
Jaki jest status projektu po upływie 5 tygodni?
Nieobiektywnie i nieskromnie stwierdzam, że BUKA jest coraz piękniejsza. :) Tajemnica tej nagłej eksplozji urody tkwi w tym, że początkowo skupiałam się głównie na akcjach (klikalność poszczególnych elementów interfejsu + pobieranie zasobów z API i wyświetlanie ich w aplikacji), a dopiero w ostatnim czasie pochyliłam się z większą troską nad warstwą wizualną. Zamiast strzępić język po próżnicy, dodaję poglądowe screeny:
Przechodząc płynnie od tego, jak BUKA wygląda do tego, co potrafi... Otóż:
- obsługuje główne żądania Ajaxa
- wyświetla zasoby w bibliotece: wszystkie książki oraz książki filtrowane wg typów (papierowe, e-booki, audiobooki), wg rodzajów literackich (proza, poezja, dramat), wg gatunków literackich (powieść, reportaż, biografia, wywiad i in.)
- wyświetla listę rodzajów literackich
- wyświetla listę gatunków literackich
- dodaje książkę do biblioteki - i wyświetla adekwatny komunikat
- aktualizuje dane książki – i jw.
- usuwa książkę z biblioteki – i jw.
- pokazuje, ile jest w bibliotece książek o określonym parametrze (na razie jednym), np. ile jest e-booków
- gdy pobiera zasoby, uprzejmie to sygnalizuje, wyświetlając tzw. spinner (kręcioł)
Co czeka BUKĘ w niedalekiej przyszłości?
Oczywiście zmiany i rozwój. :) Zaglądam do backloga i przyznaję, że jest jeszcze co robić. Nie wszystko pewnie zmieści się do końca konkursu. Tu zresztą pojawia się dodatkowo kwestia decyzji, czy iść w ficzery, czy ruszyć Angulara....
W każdym razie wśród potrzeb i pomysłów są między innymi takie oto:
W każdym razie wśród potrzeb i pomysłów są między innymi takie oto:
- używanie jednego formularza do dodawania i edycji książki (zamiast dwóch osobnych)
- dodanie walidacji formularza
- przebudowa dropodownu w menu "My library" (dodanie submenu)
- stworzenie widoku umożliwiającego wyświetlanie książek wg kilku filtrów
- dodanie paginacji
- stworzenie jakiegoś widoku pod "Wish list"
- rozbicie obecnego kodu na mniejsze pliki + włączenie jakiegoś narzędzia do automatyzacji (Gulp, Grunt?), czyli... ekhm, de facto poznanie takiego narzędzia :)
Gdzieś na końcu końców jest jeszcze zastąpienie mock'owego API prawdziwym. I gdzie w tym wszystkim ma być czas na czytanie książek, hę? ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz